Częste pytania

Spotykam się w praktyce z szeregiem powtarzających się pytań i problemów (FAQ) dotyczących wypłacania dotacji i ich zwrotu. Na niektóre z nich postaram się krótko odpowiedzieć.

Czy urząd może wstrzymać wypłatę miesięcznych dotacji?

Najkrótsza odpowiedź brzmi – NIE. Prawo nie przewiduje jakichkolwiek możliwości wstrzymania wypłaty bieżących dotacji. Jednak często w uchwałach dotacyjnych, albo w praktyce działania gmin, pojawiają się zapisy lub twierdzenia, że można wstrzymać wypłatę dotacji, gdy np.:
– podmiot dotowany nie złożył rozliczenia rocznego z wykorzystania dotacji (albo rozliczenia okresowego, gdy gmina wymaga więcej, niż jednego rozliczenia, np. rozliczeń półrocznych czy miesięcznych)
– dotowana placówka nie złożyła miesięcznej informacji o liczbie uczniów
– kontrola prowadzona przez urząd wykazała nieprawidłowości lub uniemożliwiono przeprowadzenie kontroli.
Są to najczęściej powtarzające się powody wstrzymywania wypłaty dotacji.
Zgodnie z ustawą, zaprzestanie (czyli nawet nie wstrzymanie) wypłacania dotacji może mieć miejsce jedynie w przypadku wykreślenia placówki z ewidencji, czyli w wyniku jej likwidacji lub faktycznego zaprzestania działalności przez placówkę, prowadzącego do jej likwidacji (art. 83 ustawy).
Co zatem się dzieje, gdy dotowana placówka nie wypełniła wymogów określonych w uchwale rady gminy, i z tego powodu urząd wstrzymuje dotacje? Placówka pomimo tego ma prawo wystąpić do urzędu o wypłatę dotacji, z odsetkami liczonymi od końca miesiąca, za który dotacji nie otrzymała, a w przypadku odmowy, wnieść sprawę do sądu cywilnego.
Natomiast urząd może wszcząć postępowanie kontrolne i w jego wyniku wydać nawet decyzję o zwrocie dotacji, jako pobranej nienależnie lub w nadmiernej wysokości albo wydatkowanej niezgodnie z przeznaczeniem.
(zobacz np. wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach z dnia 30 sierpnia 2011 r, sygn.. III SA/Gl 4/11)
(Wyroki sądów administracyjnych dostępne są na portalu www.orzeczenia.nsa.gov.pl )

Czy po zakończeniu roku finansowego urząd może dokonać „przeliczenia” wysokości dotacji według wykonania budżetu i zażądać zwrotu części dotacji?

Zgodnie z art. 90, dotacje przysługują na każdego ucznia w wysokości nie niższej niż 75% ustalonych w budżecie danej gminy wydatków bieżących ponoszonych w przedszkolach publicznych. Jest bardzo częstą praktyką, że po zakończeniu roku i „rozliczeniu” wydatków budżetowych w publicznych przedszkolach, okazuje się, że zaoszczędziły one jakieś kwoty, czyli wykonanie budżetu było poniżej kwot zaplanowanych, wpisanych do uchwały budżetowej. Praktyka taka jest jednak sprzeczna z prawem. Do tej pory brakowało wyraźnych wytycznych, w szczególności sądowych, ale obecnie po wspomnianym wcześniej wyroku WSA w Warszawie z 4 kwietnia 2014 r., sygn. V SA/Wa 2555/13 nie powinno być co do tego wątpliwości. Dotacje należy obliczać według kwot planowanych w budżecie, a nie po jego wykonaniu według zmniejszonych wydatków.
Placówki, którym w ten sposób zabrano część dotacji, mogą na drodze sądowej dochodzić swoich roszczeń nawet przez 10 lat.
Czasami może zdarzyć się sytuacja odwrotna, gdy po zakończeniu roku urząd dopłaca przedszkolom. Pozornie, wydaje się, że to analogiczny przypadek, gdy przedszkola publiczne wydały więcej. W rzeczywistości jest to jednak zupełnie inna sytuacja prawna, gdyż jednostki budżetowe nie mogą wydać więcej, niż otrzymują w ramach budżetu, a ich wyższe wydatki muszą mieć podstawę w zmienionej uchwale budżetowej. Czyli, zmiana budżetu „w górę” powinna spowodować podniesienie kwoty dotacji. Analogicznie, obniżenie pewnych wartości budżetowych także poprzez zmianę uchwały budżetowej może spowodować zmniejszenie dotacji.

Co się dzieje, gdy urząd żąda zwrotu części dotacji po dokonaniu takiego „przeliczenia”?

Przede wszystkim, urząd winien wszcząć postępowanie w sprawie zwrotu (części) dotacji jako pobranej w nadmiernej wysokości. Jak wskazałem wyżej, nie zachodzi taka podstawa, gdy zmniejszenie wynikać ma z oszczędności w wydatkowaniu środków przez przedszkola publiczne. W wyniku postępowania musi być wydana decyzja administracyjna o zwrocie części dotacji. Decyzję taką może wydać tylko wójt (burmistrz, prezydent miasta). Inne osoby mogą wydawać decyzje wyłącznie z upoważnienia tego organu. Od decyzji przysługuje odwołanie do Samorządowego Kolegium Odwoławczego (SKO) właściwego dla tej gminy (zwykle jest w mieście, które poprzednio było miastem wojewódzkim), a odpowiednie pouczenie musi znajdować się na decyzji. Jeśli SKO nie uchyli takiej decyzji wójta, to przysługuje skarga do wojewódzkiego sądu administracyjnego.
Często natomiast urzędy nie wydają w ogóle decyzji w tej sprawie, lecz piszą pismo i po prostu potrącają swoje „należności” z dotacjami wypłacanymi na bieżąco. Takie działanie jest także bezprawne, gdyż urząd nie ma prawa do dokonywania JAKICHKOLWIEK potrąceń z bieżących, wypłacanych dotacji.
Czasami, urzędy zmuszają placówki do podpisywania „dobrowolnych” umów czy oświadczeń o zwrocie takich „nadmiernych” dotacji w ratach. Jest to także praktyka bezprawna.

Jak bronić się przed żądaniem zwrotu dotacji w powyższych sytuacjach?

Przede wszystkim, nie należy godzić się na jakiekolwiek dobrowolne i umowne ustalenia dotyczące zwrotu dotacji, którą urząd określa jako nadmierną. Trzeba ustalić, jakie są podstawy żądania ze strony urzędu. Jeśli oparte są na wykonaniu budżetu, to są nieuzasadnione. Dobrowolnie i bez decyzji administracyjnej nie należy dokonywać zwrotu żądanych kwot. Jeżeli decyzja została doręczona, w terminie 14 dni od otrzymania należy wnieść odwołanie do SKO. Jeśli natomiast decyzja nie została wydana, a kwota jest potrącona z dotacji bieżących, należy wezwać wójta (burmistrza) do zapłaty niewypłaconej części dotacji, a w przypadku odmowy, można wnieść sprawę do sądu cywilnego.

Autor: Robert Kamionowski

Jedna myśl nt. „Częste pytania

  1. pnplaw_adm Autor wpisu

    Bardzo proszę o bezpośrednie przesyłanie także własnych pytań czy problemów, korzystając z formularza kontaktowego lub wpisując jako komentarz, albo mailem na adres kontakt@prawoiedukacja.pl

    Czekam na Państwa pytania.
    Robert Kamionowski

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*